Menu Zamknij

Dlaczego palenie sprawia przyjemność?


Dlaczego palenie sprawia przyjemność?


Nie od dziś wiadomo, że palenie tytoniu wywołuje przyjemność u uzależnionych palaczy. Relaks, lepsze samopoczucie, odprężenie – takie stany odczuwają podczas intoksykacji. Dlaczego tak się dzieje, dlaczego palenie sprawia przyjemność? Większość z nas zapewne odpowiedziałaby: „To proste – w dymie papierosowym znajduje się nikotyna!„. Jest to odpowiedź słuszna, ale niekompletna. Okazuje się bowiem, że nie tylko nikotyna wpływa na poprawę nastroju palaczy.

Badania wykazały, że w mózgach palaczy znajduje się mniej monoaminooksydazy (MAO). Jest to enzym odpowiedzialny za metabolizm monoamin. Znamy je m.in. jako hormony szczęścia, np. dopaminę i serotoninę. Sama nikotyna i nałóg oczywiście wpływa pośrednio na receptory dopaminowe i układ nagrody, jednak nie powinno to zmieniać stężenia MAO. Oznacza to, że dym papierosowy musi zawierać jakiś inhibitor MAO, tj. cząsteczkę blokującą ten enzym.

Rzeczywiście, w tytoniu zidentyfikowane zostały β-karboliny: harman i nonharman (różniący się dodatkową grupą metylową). Prowadzi to do zwiększonego stężenia „hormonów szczęścia” w szczelinie synaptycznej. Co ciekawe, mocniejsze inhibitory monoaminooksydazy wykorzystywane są między innymi do leczenia depresji w postaci leków na receptę. 

beta-karboliny
9H-pyrido[3,4-b]indol, podstawowy szkielet beta-karbolin, źródło: polska Wikipedia

UWAGA! Uzależnienie od tytoniu rozregulowuje układ nagrody, prowadząc do gorszego samopoczucia w dłuższej perspektywie. Nikotyna i iMAO obecne w tytoniu naprawdę poprawiają nastrój, jednak jest on stale obniżony z powodu samego uzależnienia. Potem trzeba taki stan wyrównywać, stale dawkując substancję. Nie ma sensu rozpoczynać takiego nałogu, licząc na jakiekolwiek korzyści, bo tych po prostu nie będzie.

Można tutaj wysunąć wniosek, że brak inhibitorów monoaminooksydazy jest dodatkowym utrudnieniem dla osób chcących rzucić palenie. Również ta różnica – brak iMAO – jest problemem przy próbach przejścia na papierosy elektroniczne — waporyzowany płyn zawiera wprawdzie nikotynę, ale na próżno szukać w nim pozostałych alkaloidów. Zanim przejdziemy do metod zapełniania tej pustki, sprawdźmy jeszcze, jak działa nikotyna.


Jeśli nie rozumiesz pojęć używanych w tym artykule, zajrzyj do naszego wpisu pt. „Jak gadają ze sobą Twoje neurony?”. Zrozumiesz pojęcia takie jak „agonista”, „endogenny”, czy „białko receptorowe”, a co najważniejsze: lepiej zrozumiesz swój własny mózg (kliknij tutaj).


Jak działa nikotyna?


Nikotyna jest związkiem organicznym, naturalnie obecnym w liściach tytoniu. Podobnie jak inne rośliny, tytoń wytwarza toksyny, aby bronić się przed owadami i roślinożercami. W organizmie człowieka nikotyna wiąże się z białkami receptorowymi na błonach komórkowych. Jest agonistą niektórych receptorów dla acetylocholiny (tzn. pobudza je), które nazwano receptorami nikotynowymi. Naturalnie białka te powinny być pobudzane przez acetylocholinę, neuroprzekaźnik odpowiadający m.in. za procesy uczenia się, kojarzenia oraz wysyłanie sygnału w synapsach typu neuron-mięsień. 

nikotyna
Nikotyna, wzór strukturalny, źródło: polska Wikipedia

Nikotyna z dymu papierosowego błyskawicznie przenika z płuc do krwiobiegu. Pobudza receptory acetylocholiny, wywołując podobne reakcje komórkowe, choć w o wiele większym stopniu (z powodu ilości, w jakiej ją dostarczamy organizmowi). Odczuwamy to zarówno psychicznie, jak i fizycznie. Nikotyna poprawia koncentrację i kojarzenie, dlatego też plastry nikotynowe bywają używane przez niektórych jako środki nootropowe (choć jej działanie bardzo odbiega od działania np. piracetamu, czy nawet kawy). Właśnie dlatego dobrze się nam stoi i kontempluje, albo rozmawia przy papierosie.

Chroniczne palenie tytoniu powoduje uzależnienie i zjawisko tolerancji. Dzieje się tak głównie z dwóch powodów. Pierwszym z nich jest oczywiście dopamina i układ nagrody, na który pośrednio działa nikotyna oraz iMAO. Dopamina warunkuje nasze zachowania, pragnienia, żądze i nawyki — to jeden z najważniejszych i najlepiej zbadanych neuroprzekaźników w układzie nerwowym człowieka. Z tego powodu właśnie tak wiele osób uzależnia się od nikotyny. Drugim powodem jest naturalna metoda obrony organizmu przed egzogennymi ligandami białek receptorowych: jądro komórkowe zwiększa ekspresję mRNA kodującego białka receptorowe, aby wyrównać ilość „kluczy i zamków”. Zwiększona liczba receptorów komórkowych powoduje w następstwie, że organizm nie jest w stanie ich dostatecznie wysycić endogennym agonistą. Domaga się kolejnej porcji egzogennego agonisty, a my odczuwamy to jako głód narkotykowy.


Jak ułatwić sobie rzucenie palenia?


Próbując rzucić papierosy, zapewne doświadczymy przykrego efektu odstawienia. Najpopularniejszy narkotyk świata wprawnie nas niewoli, a nasze organizmy domagają się kolejnych dawek substancji. Na szczęście można różnymi metodami pomóc sobie w tym ciężkim okresie. Poniżej przedstawiamy kilka metod, które można zastosować, aby ułatwić naszemu organizmowi przetrwanie tej walki. Oczywiście należy mieć na uwadze, że są to metody substytucyjne, które z czasem też trzeba będzie ograniczyć. 

Plastry nikotynowe, tabaka, papieros elektroniczny: we wszystkich tych metodach chodzi o dostarczenie organizmowi nikotyny bez konieczności palenia tytoniu. Umożliwia to także redukcję dawek, dobieranie liquidów o niższym stężeniu nikotyny, czy coraz rzadsze wciąganie tabaki. Jeśli zdecydujesz się na papieros elektroniczny, koniecznie przeczytaj ostatni podrozdział z czerwonym nagłówkiem.

Suplementacja naturalnych antydepresantów: czarna porzeczka, ser pleśniowy, mięso czerwone, ryby kabanosy, słonecznik, kiszona kapusta… Pokarmy te zawierają m.in. tyraminę, rozkładaną przez enzym monoaminooksydazę (podobnie, jak np. serotonina), a także tryptofan, aminokwas, z którego nasz organizm produkuje serotoninę. 

Suplementacja ziół ułatwiających rzucanie palenia, redukujących stres i objawy odstawienia: tutaj możemy wymienić bardzo dużo przykładów. Oczywiście nie będą one działać na każdego, należy metodą prób i błędów dobrać odpowiednią roślinę, producenta i dawkę. Warto zajrzeć do jednego z naszych ostatnich artykułów — kliknij w obrazek poniżej. Znajdziesz tam przykłady ziół, które mogą pomóc przetrwać ten ciężki okres. Sam artykuł dotyczy ziół pomocnych w walce ze stresem i bezsennością, ale z powodzeniem można ich użyć także przy rzucaniu palenia.

problemy ze snem

Najbardziej skutecznym będzie połączenie tych wszystkich metod, oczywiście po uprzedniej analizie stanu swojego zdrowia i jeśli to możliwe, konsultacji z lekarzem. Pokarmy zawierające inhibitory monoaminooksydazy mogą się okazać nieodpowiednie dla osób biorących leki na depresję. Również nie każdy pokarm jest odpowiedni dla każdego człowieka. Co prawda tyraminę zawiera naprawdę dużo żywności, którą jemy na co dzień, warto jednak pamiętać o bezpieczeństwie. 


Uwaga na e-papierosy!


Typowy „czerwony papieros” zawiera 0.8mg nikotyny, zaś „niebieski” 0.6mg. Liquidy do waporyzacji zawierają zazwyczaj od 3 do 18 miligramów nikotyny na mililitr płynu. W praktyce oznacza to, że 1ml liquidu o mocy 18mg/ml ma tyle samo nikotyny, co 30 „niebieskich” papierosów! 

Wśród zaawansowanych użytkowników e-papierosów, 1ml płynu znika bardzo, ale to bardzo szybko. Co prawda ich organizmy nie są bombardowane dziesiątkami rakotwórczych substancji powstałych w procesie palenia, jednakże tak ogromne dawki nikotyny nie są przyjmowane przez klasycznych palaczy. 

Przerzucając się na e-papierosy w celu rzucenia palenia lub docelowo, warto ustalić sobie limity. Jeśli to możliwe, korzystaj tylko z płynów o stężeniu 3mg/ml lub słabsze. Im rzadziej będziesz się zaciągać, tym lepiej. Papierosy elektroniczne to naprawdę wspaniały sposób na zmniejszanie dobowych dawek nikotyny, ale przez swoją specyfikę, mogą nas pociągnąć w zupełnie odwrotnym kierunku. Niezależnie od tego, jaką metodę wybierzesz, trzymamy za Ciebie kciuki, powodzenia!


Zobacz także!


Tańsze i mniej szkodliwe palenie tytoniu? Tak, to możliwe. Jeśli nie jesteś w stanie rzucić, opowiem Ci jak palić 5x mniej i 10x taniej! Kliknij w ten akapit, aby wszystkiego się dowiedzieć, a także poznać inne ciekawostki związane z tytoniem i nikotynizmem.

palenie tytoniu


Dlaczego palenie sprawia przyjemność – źródła


Human monoamine oxidase is inhibited by tobacco smoke: beta-carboline alkaloids act as potent and reversible inhibitor
Molecular Mechanisms Associated with Nicotine Pharmacology and Dependence
Cognitive Effects of Nicotine: Recent Progress
Acetylcholine: cognitive and brain functions

1 komentarz

  1. Antoni

    Cześć!

    Bardzo przyjemnie czyta się Wasze artykuły, napisane są bardzo przystępnym popularno-naukowym językiem oraz są zwięzłe.

    Chciałbym jednak sprostować kilka rzeczy – tyramina nie jest inhibitorem MAO, lecz jej substratem. Z tego powodu należy zachowywać umiar w spożywaniu pokarmów bogatych w tyraminę podczas kuracji (obecnie rzadko stosowanymi) silnymi, nieselektywnymi inhibitorami MAO, których działanie może spowodować wzrost stężenia tyraminy w organizmie do niebezpiecznie wysokiego poziomu.

    Jeśli chodzi o pokarmy bogate w tryptofan – najlepiej wypadają tutaj produkty wysokobiałkowe – orzechy, mięso, jaja… W owocach i warzywach nie doszukamy się go zbyt wiele, choć faktycznie, wiele z nich, zwłaszcza fermentowanych, zawiera duże ilości tyraminy.

    Natomiast do naturalnych, choć niekoniecznie żywnościowych, produktów zawierających substancje zdolne do nasilenia przewodnictwa serotoninergicznego i dopaminergicznego, za sprawą kilku różnych mechanizmów działania (w tym inhibicji MAO) na pewno należy alkoholowy ekstrakt z ziela dziurawca.

    Jeśli się mylę, bardzo chętnie spotkam się ze sprostowaniem moich informacji, oczywiście w oparciu o źródła.

    Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *