Filozofia Absolutna #1 – zarys idei

Filozofia absolutna

Ile razy w życiu żałowałaś/eś zrobienia czegoś, pod wpływem impulsu, lub z premedytacją? Ile razy dopiero po pewnym okresie spadły Ci klapki z oczu i dostrzegłaś/eś okropność swojego zachowania? Czy zdarzyło Ci się kiedyś porzucać zaplanowane działania i zmiany? Jeśli tak, to Filozofia Absolutna jest serią specjalnie dla Ciebie!

Większość naszych zachowań i reakcji jest wynikiem procesów nieświadomych. Nie zastanawiamy się, gdy stawiamy na przemian lewą i prawą nogę, kiedy drapiemy się i reagujemy na ból, kiedy gestykulujemy, lub uśmiechamy się. Nic w tym złego, gdyż świadoma kontrola każdego możliwego ruchu, jakiego dokonuje ciało byłaby zbyt chaotyczna, szybka i niemożliwa do okiełznania, aby funkcjonować na co dzień równie sprawnie. Tak zwany autopilot jest nam niezbędny do życia, ponieważ pozwala skupić się na naszym świecie wewnętrznym. Dzięki niemu właśnie możemy myśleć o dowolnej rzeczy, prowadząc samochód lub gotując obiad. Dzięki niemu możemy iść w docelowe miejsce, rozmawiając o wszystkim przez telefon i układając plan dnia. Problemy zaczynają się, gdy autopilot przejmuje  większą kontrolę nad naszym życiem. Zaczynamy się wówczas zastanawiać czym właściwie on jest, czym my jesteśmy, czym jest bycie? W ten sposób budzi się nasz wewnętrzny filozof.

Esencja naszego jestestwa

Często zastanawiając się nad naszymi działaniami z przeszłości, możemy dojść do wniosku, że “nie byliśmy sobą”. Jednak gdzie leży granica, a może raczej, jak definiujemy samych siebie? Gdy zaczniesz rozmontowywać samochód kawałek po kawałku, kiedy przestanie on być samochodem? Kiedy wyjmiesz silnik, a może kiedy straci koła, lub drzwi? Próba zrozumienia natury naszego “ja” wymaga myślenia abstrakcyjnego i wielu domysłów, a i tak kończymy we mgle.

Ludzie rodzą się z różnymi dysfunkcjami organizmu, z gorzej lub wcale nie rozwiniętymi częściami ciała, w tym mózgu. Wciąż definiujemy ich jako ludzi, jako istoty świadome, posiadające świadomość lub ją stanowiące. Nie możemy więc ograniczać definicji nas samych tylko do fizycznego ciała lub umysłu. Samo zaś ciało, a właściwie każdy atom składający się na żywą materię nas budującą, na przestrzeni lat zostaje zastąpiony nowym. Komórki naszego ciała każdego dnia umierają oraz mnożą się. Szacuje się, że co każde pięć do sześciu lat wymianie ulega każdy atom naszego ciała.

Kim, lub czym więc naprawdę jesteśmy? Jeśli nie ciałem, jeśli nie mózgiem, to czym – świadomością? Na obecnym etapie wiedzy nie potrafimy jej powiązać z żadnym obszarem, lub własnością naszych mózgów. Czy świadomość jest pewną nieoznaczalną własnością życia, materii, lub przestrzeni? Czy poszukiwana przez nas świadomość jest jednocześnie tym, co niektórzy nazywają duszą, lub ciałem astralnym? Dlaczego powstał Wszechświat, dlaczego jest “coś”, zamiast “niczego”?

Najbardziej fundamentalne pytania

Różne nurty religijne i filozoficzne, a od pewnego momentu także nauka, zajmują się tym do dziś nierozwikłanym problemem – świadomość oraz życie. Jest wiele kierunków, w które możemy zacząć podążać, aby spróbować zdobyć odpowiedzi na najbardziej fundamentalne pytania. Poniżej znajdują się tylko przykłady.

Jak i dlaczego powstał Wszechświat? Dlaczego jest „coś” zamiast „niczego”? Jak powstało życie? Czym jest życie? Czym jest świadomość? Czy istnieje wolna wola? Co z życiem po śmierci? Co się kryje w podświadomości? Czym jest myśl? Czy myśl jest dobrowolna, a może autonomiczna? Po co ludzie medytują? Czym jest cień personalny? Co to znaczy oświecenie lub satori?

Na te wszystkie pytania próbowano odpowiedzieć poprzez duchowość, filozofię i etykę. Nasze rozważania muszą więc po części dotknąć każdej z tych sfer. Wynika z tego, że odpowiedzi nie będą jednoznaczne. Nie mogą takie być, ponieważ wymykać się one będą logice i rozumowi, nie dając się bezpośrednio opisać. Dlatego też nasza seria będzie miała raczej formę drogowskazu dla procesu myślowego, aniżeli banalnych odpowiedzi i faktów. Wszystko to może wywrócić do góry nogami światopogląd, niszcząc dotychczas istniejące grube mury komfortu. Wstępując na drogę fundamentalnej filozofii, w pewnym momencie nie można już zawrócić. Pewnych pytań można nigdy nie zadawać, jednak, jeśli już zostaną zadane, nigdy nie przestają domagać się odpowiedzi.

Filozofia absolutna – najdalsza podróż

Seria nie ma na celu „wciskania” czytelnikowi żadnej “filozofii absolutnej”, a jedynie pokazanie, gdzie kończą się próby stworzenia jej. To podróż pełna abstrakcji, na granice ludzkiego umysłu, a nawet dalej. Wnioski, które możesz wysnuć mogą się okazać jasne, prawdziwe i wręcz fundamentalne. Bez odbycia tych poszukiwań mogą wydawać się płytkie, niezrozumiałe, lub błahe i odległe. Jest to mądrość, a nie wiedza. Mądrość, którą nabiera się wraz z doświadczeniem, poprzez indywidualny proces myślowy. Klapki na oczach znikają jedna po drugiej. Powiada się, że uczeń codziennie dowiaduje się czegoś nowego, zaś buddyjski mnich codziennie oducza się kolejnych rzeczy. Nasza podróż prowadzi po części w tym kierunku, choć i nowej wiedzy tu nie zabraknie.

Nie będziemy tylko analizować jak największe systemy religijne i filozoficzne odpowiadają na fundamentalne pytania. Również nauka ma tutaj dużo do powiedzenia. Jak powstał Wszechświat i materia, skąd wzięło się życie? Jak działa mózg? Czym jest myśl? Co z tym wszystkim wspólnego ma N,N-dimetylotryptamina i co to właściwie jest? Czy duchowość i nauka mówią o jednym i tym samym, ale różnymi słowami? To tylko jedne z wielu pytań, które musimy sobie zadać na drodze do Filozofii Absolutnej.

TYMCZASOWY BRAK ODNOŚNIKÓW – SERIA W PRZEBUDOWIE, BĘDZIE TO ZROBIONE LEPIEJ! NAJPÓŹNIEJ DO KOŃCA WEEKENDU POWINNO BYĆ GOTOWE 🙂